środa, 30 grudnia 2015

Scrapowe warsztaty na barce Lemara w Bydgoszczy



Święta już za nami, nowy rok już czeka w progu, aby na dobre się rozgościć. Będąc jeszcze w tej świąteczno-noworocznej atmosferze chciałabym Wam zdać relację z pierwszych warsztatów scrapbookingowych, które miałam przyjemność prowadzić przed świętami.


Warsztaty odbyły się w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy, a dokładniej na barce Lemara przycumowanej w pobliżu Starego Rynku. Tematem spotkania były oczywiście kartki świąteczne. Pomimo stresu o frekwencję, uczestniczki wypełniły salę warsztatową. Wszystkie miejsca zajęły panie żądne scrapowej wiedzy i… dobrej zabawy.




Gadżetem, który cieszył się największym zainteresowaniem była maszynka Big Shot, którą uczestniczki wycinały ramki, śnieżynki, jelonki i inne cudeńka. Pracowałyśmy z papierami Rapakivi, UHK Gallery oraz dodatkami  z 13 Arts. Przez trzy godziny panie dzielnie układały kompozycje, wycinały, tuszowały, stemplowały i kleiły elementy w jedną, spójna całość.



Dla większości uczestniczek warsztatów było to pierwsze (ale jak zapewniły-nie ostatnie) spotkanie ze scrapbookingiem. Ja również mogę stwierdzić, że pierwsze koty za płoty. Już dziś mogę zdradzić, że kolejne warsztaty odbędą się w lutym. Uczestniczki warsztatów będą miały możliwość poznania mediów,za pomocą których stworzą unikatowy notes. 

poniedziałek, 23 listopada 2015

ART IN TOWN i warsztaty z Ayeedą



Emocje opadły, zakupy wypakowane, pudełko z warsztatów dokończone, więc mogę zabrać się za krótkie podsumowanie ART IN TOWN na które wybrałam się w minioną sobotę (21 listopada) do Warszawy. Jedno słowo powinno powiedzieć Wam wszystko o tym wydarzeniu: CUDOWNIE! Ponieważ niektórzy mogą być nieco bardziej dociekliwi, poniżej napisałam kilka słów na temat tego, co się na ową cudowność złożyło.
     Organizatorzy postarali się o „europejski standard spotkań craftowych”. Zaprosili uczestników ART  IN TOWN do eleganckiego Centrum Konferencyjnego Adgar Plaza przy ul. Postępu 17A. Zadbano o odpowiednie oznaczenie trasy (mam nadzieję, że panie trzymające baner nie złapały kataru;). Dzięki ich poświeceniu, nikt nie miał problemu z dotarciem na miejsc.
     Po przekroczeniu progu Centrum, przenieśliśmy się do świata handmade, w którym było to, co w tego typu spotkaniach najważniejsze: wystawcy, pokazy i warsztaty make&take. W sumie była jeszcze jedna rzecz, mająca pierwszeństwo przed pozostałymi – cudowna, przyjazna atmosfera. Otwartość i bezpośredniość ludzi, których można spotkać na tego typu imprezach to zawsze jeden z najważniejszych powodów, dla których chce się wracać.
     Po dotarciu na miejsce, każdy uczestnik otrzymywał na rękę papierową opaskę z numerem. O pełnej godzinie organizatorki losowały kilka numerów, zadawały pytanie osobie, której numer wylosowano i zwycięzca otrzymywał nagrodę. Konkursy przygotowali również niektórzy wystawcy.
Tym, na co zawsze czekam podczas tego typu spotkań są warsztaty z różnych technik handmade. Z bogatej oferty wybrałam warsztaty z Ayeeedą „Świąteczny upominek w pudełku”. Efekty mediowanie możecie zobaczyć poniżej.  

Zaczęło się tak.....





 Media poszły w ruch...



 Z tego nieładu powstało świąteczne pudełeczko:)






      Gratuluję organizatorom pomysłu na craftową imprezę, która z pewnością wpisze się na stałe do mojego kalendarza. Ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, już nie mogę się doczekać kolejnej edycji ART IN TOWN :)

sobota, 2 maja 2015

Kartka z kalendarza: maj

Nie mogę uwierzyć, że mamy już maj! Miesiące umykają niepostrzeżenie, co potwierdza kolejna kartka z kalendarza. Maj jest jednym z moich ulubionych miesięcy w roku. Dzisiaj odbywa się Narodowy Dzień Scrapbookingu! A za 2 tygodnie Krakowska Wiosna Craftowa! Już nie mogę się doczekać! :)
Tymczasem majowa kartka z kalendarza pełna jest kolorów. Maj kojarzy mi się z soczystą zielenią, intensywnymi barwami oraz miłością:) Dlatego wszystkie te elementy postanowiłam umieścić na majowej kartce z kalendarza.

Z okazji Narodowego Dnia Scrapbookingu życzę Wam wiele radości z pasji, która pochłania bez reszty;)





środa, 29 kwietnia 2015

TEST: Kredki akwarelowe dla dzieci



Dzisiaj przygotowałam dla Was test kredek akwarelowych dla dzieci Colorino Kids. Do jego przeprowadzenia użyłam uniwersalnego bloku malarskiego Clairefontaine Point On Multi-Techniques oraz pędzelka MILAN o numerze 321.





Zestaw kredek Colorino Kids składa się z 12 kolorów oraz małego pędzelka. Kolory z lewej pokazują odcienie kredek przed użyciem wody. Jak widać, zestaw składa się z podstawowych barw. Kolory po prawej stronie powstały w wyniku użycia wody. 



WYNIKI: Kolory kredek po lewej stronie już pokazują, że nie są one mocno nasycone. Łatwo mieszają się z wodą, ale nie dają intensywnego pokrycia papieru. To przekłada się na efekty po użyciu wody. Kolory są blade. Najlepsze nasycenie koloru pozostawia barwa pomarańczowa, najsłabsze - turkusowa (nazwana w zestawie JADE – nefrytowa).




PODSUMOWANIE: Zestaw kredek Colorino Kids zadowoli osoby, które nie potrzebują w swoich pracach efektu mocnego krycia papieru.

czwartek, 16 kwietnia 2015

Scrapowe zakupy z… Biedronki



Będąc wczoraj w Biedronce zrobiłam „scrapowe” zakupy. Było to dla mnie miłym zaskoczeniem, że kolejny raz sieć tych sklepów wypuściła na rynek akcesoria i papiery do rękodzieła.
Do wyboru było kilka wzorów dziurkaczy oraz takturek. Zdecydowałam się na dziurkacz narożnikowy i brzegowy. Dodatkowo kupiłam papier z nadrukiem. W zasadzie jest to falista tektura z różnymi wzorami. W sprzedaży były także dziurkacze śnieżynek, serduszek, kwiatków i innych rzeczy. Rozmiar różny, ale niektóre dziurkacze (raczej mniejsze wzory) były pakowane po 3 sztuki.
Muszę jeszcze wspomnieć o cenie, która swoją atrakcyjnością zwaliła mnie z nóg. Każda rzecz kosztowała jedynie 5,99 zł. Jeśli chodzi o dziurkacze to bardzo dobra okazja. Jeszcze ich nie próbowałam, ale mam nadzieję, że będą sprawdzały się tak samo dobrze jak inny zestaw, który miałam już okazję kupić w Biedronce i jestem z niego zadowolona.
Jeśli chcecie uzupełnić zestaw swoich scrapowych akcesoriów, ruszajcie do Biedronki!








niedziela, 12 kwietnia 2015

"Modna kartka" #1



Wiosna kojarzy mi się nowościami. Pewnie przez to, że przyroda budzi się do życia. Postanowiłam, że to dobry moment, aby rozpocząć na blogu serię postów o nazwie „Modowa kartka”. Inspiracją to stworzenia tej serii były stemple lalek Julie Nutting. Przypominają mi lata dzieciństwa, kiedy wycinało się figurki lalek 
i „ubierało je” w papierowe ubranka, które zaprojektowało się samodzielnie. 
To pierwszy (ale z pewnością nie ostatni) stempel tego typu w mojej scrapowej kolekcji. Za jego pomocą przygotowałam kartkę na 18 urodziny. Praca zdecydowanie w stylu glamour, który bardzo lubię. Stworzyłam ją przy pomocy kolekcji papierów "Rozalia w ogrodzie. 





Lubicie tworzyć kartki przy pomocy stemplowych lalek Julie Nutting?

sobota, 4 kwietnia 2015

WESOŁEGO ALLELUJA!

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy chciałabym wszystkim złożyć najserdeczniejsze życzenia. Dużo spokoju i czasu spędzonego przy świątecznym stole z najbliższymi :)

Poniżej jedna z kartek, które przygotowałam z okazji świat. Jest bardzo kolorowa, na przekór pogodzie, która nie nastraja zbyt optymistycznie.

W przyszłym tygodniu na blogu pojawi się nowa seria pod nazwą "Modna kartka". Jeśli chcecie zobaczyć, co się kryje pod tą nazwą, koniecznie zajrzyjcie! :) 





niedziela, 29 marca 2015

Sposoby tworzenia scrapowych kwiatów



Kwiaty to jeden z najprostszych sposobów ozdabiania scrapowych prac. Oczywiście możemy skorzystać z bogatej oferty sklepów internetowych, które oferują nam gotowe ozdoby tego typu. Czasami jednak potrzebujemy kwiatek, którego nie mamy akurat pod ręką, bo kolor nie taki, kształt zbyt duży lub zbyt mały. W takiej sytuacji najlepiej stworzyć pączek samodzielnie. Jak go wykonać?

Najtańszym sposobem jest wycięcie kwiatów z papieru. Możemy nadać im pożądany kształt, a do ich wykonania potrzebujemy jedynie kartki papieru, precyzyjnych nożyczek i kleju.



Najpopularniejszym sposobem tworzenia kwiatów jest wykonanie ich za pomocą wykrojników. Jest to metoda droższa niż ta opisana powyżej. Wymaga użycia maszynki BigShot (lub innej tego typu maszynki, która służy do wycinania i wytłaczania wzorów) oraz odpowiednich wykrojników. Użycie tego sposobu gwarantuje nam jednak precyzyjnie wycięcie pożądanego kształtu.



Sposobem, który ostatnio stosuję do tworzenia kwiatów jest ten mały gadżet, którego zdjęcie zamieściłam poniżej. Służy on nie tyle do tworzenia kwiatów poprzez nadanie odpowiedniego wzoru płatkom, ale do nadawania im odpowiedniego kształtu. Dzięki temu kwiat staje się bardziej przestrzenny i nie przylega płasko do pracy.



Czy Wy także wykonujecie kwiatki samodzielnie?

czwartek, 5 marca 2015

1. URODZINY!

Dziś wyjątkowy dzień - pierwsze urodziny "Spichlerza Pomysłów"! Mogę śmiało stwierdzić, że pierwsze koty za płoty:)  Nie zmienia to jednak faktu, że nadal uważam się za osobę początkującą w dziedzinie handmade. Ciągle szukam inspiracji i próbuję nowych technik (z różnym skutkiem).
To były dla mnie niezwykle wymagające miesiące. Z tego powodu mam nadzieję, że kolejny rok będzie sprzyjał publikacji większej ilości i różnorodności postów. Najbliższą okazją do poszukania inspiracji będzie Skrapowisko w Łodzi, gdzie planuję udział w warsztatach i pokazach oraz zakupy:).

Chciałabym Wam podziękować za to, że odwiedzacie blog. Cieszy mnie każdy e-mail od Was. To daje mi motywację do działania. Dziękuję, że jesteście!

Poniżej kilka zdjęć z pierwszego roku blogowania.


Efekt warsztatów z Enczą podczas Zlotu w Warszawie (czerwiec 2014r.)


Pierwszy zestaw biżuterii na blogu












Pierwsza kartka (wykonana techniką quillingu)

   Moje ulubione kolczyki:)












Dziękuję Wam, że tutaj zaglądacie!

wtorek, 3 marca 2015

Patchwork dla początkujących



Robiąc dziś zakupy, trafiłam w sklepie na nową kolekcję firmy Hachette „Patchwork. Sekrety pięknego szycia i dekorowania”. Zachęcona tematyką pisma, postanowiłam zapoznać się z jego treścią. 



W pierwszym numerze patchworkowej kolekcji poznajemy historię tego typu rękodzieła. Dowiadujemy się jak łączyć kolory i wzory, jak przygotować tkaninę, którą będziemy zszywać oraz w jaki sposób połączyć kawałki materiału. W periodyku nie brakuje pięknych zdjęć i cennych wskazówek jak udoskonalić technikę szycia. Do pierwszego numeru pisma dołączona została koperta, którą przygotowano z myślą o przechowywaniu w niej wykrojów z kolejnych numerów kolekcji. Patchwork to nie tylko piękne pledy i poduszki, ale także torby, etui i na telefony i laptopy. Ta kolekcja z pewnością tego dowiedzie. 




Pierwszy numer pisma kosztował 1,90zł. Kolejne będą już droższe, ale to z pewnością nie zniechęci fanów tego typu rękodzieła.